26 maja 2015

Dziękuję, Mamo.

Za te wszystkie lata, które spędziłaś na wychowywaniu mnie i pilnowaniu, by niczego mi nie brakowało. Za te wszystkie noce, których nie przespałaś. Za dni, które zaczynałaś długo przede mną, żeby zrobić mi śniadanie. Za godziny, które spędziłaś na uczeniu mnie jak jeść sztućcami, jak chodzić, jak korzystać z toalety i myć ręce. Za każdą minutę, w której trzymałaś za mnie kciuki. Za wszystkie szkolne przedstawienia, na których byłaś. Za wszystkie słowa, których nauczyłam się od Ciebie. I za to, że zawsze byłaś na tyle blisko, by mnie ochronić przed upadkiem, ale na tyle daleko, żebym mogła przekonać się, jak to jest się potknąć. Dziękuję, Mamo. Dziś świętuję razem z Tobą, stoję po raz pierwszy po tej samej stronie. Wiem, że przede mną ocean macierzyństwa, i jesteś moim żaglem- wzorem do naśladowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz